Posted by W poprzednich tygodniach analizowałem, czy ChatGPT może być robotem menedżerem. Jestem sceptyczny co do tego, że gadająca głowa, nauczona z tysięcy książek i stron internetowych może być menedżerem, który podejmuje czynności menedżerskie i naprawdę zarządza zespołem, a nie tylko odpowiada na pytania pracowników (i to zwykle trochę lejąc wodę…).
Jednak postęp w technologii GPT jest dość szybki i możemy przypuszczać, że będzie ona częścią większej całości systemu, który będzie kierował robotem menedżerem. Kilkanaście dni temu ukazała się wypowiedź jednego z twórców ChatGPT, że najpóźniej w grudniu będzie gotowa wersja 5, która oprócz rozpoznawania tekstu (GPT3), obrazu (GPT4) będzie mogła również rozpoznawać video. Pozostanie jeszcze do ogarnięcia dotyk, ale to może na ChatGPT6?
Zadajmy sobie zatem pytanie, czy ChatGPT5 będziemy mogli zatrudnić jako robota menedżera?
Sięgnijmy do definicji ogólnej sztucznej inteligencji (AGI). Jest to taka umiejętność obiektu, aby mógł rozumieć lub uczyć się jakiegokolwiek intelektualnego zadania wykonywanego przez człowieka lub zwierzę. Definicja krótka, ale bardzo treściwa i pasuje nam do naszego wyobrażenia człowieka menedżera – on to potrafi, oczywiście zawężając świat do rzeczywistości organizacyjnej (firmy, zespołu, branży itp.).
Dalej idąc w analizie, czym taka ogólna sztuczna inteligencja (AGI) ma być w praktyce, można wymienić 5 takich praktycznych aktywności:
Kreatywność – umiejętność rozumienia ludzkiej aktywności twórczej i prowadzenie aktywności podobnej do człowieka.
Percepcja rzeczywistości – doświadczanie rzeczywistości podobnie jak za pomocą zmysłów człowieka, a może nawet lepiej, bo mając znacznie szerszy zakres tych zmysłów, np. lepszy słuch (szerszy zakres częstotliwości, większą czułość itp.).
Odpowiednie możliwości motoryczne – poruszanie się w terenie, manipulowanie obiektami (np. palce, ramiona). Mimo, że robotyka zaczęła się właśnie od tego obszaru, to został on nieco w tyle za możliwościami intelektualnymi współczesnych robotów. Mimo to, są firmy, które stawiają na rozwój właśnie możliwości motorycznych.
Rozumienie języka naturalnego (NLU) – ten obszar obecnie kojarzony jest ze sztuczną inteligencją i przeraża niektóre osoby nie rozumiejące tego, że ChatGPT jest (na razie!) tylko generatorem (czasami losowym) zdań, ale na pewno ta umiejętność musi być bardzo rozwinięta u robota menedżera.
Nawigacja w terenie – nie chodzi tu tylko o GPS, który przecież w pomieszczeniach jest bezużyteczny, ale orientowanie się wśród przedmiotów i budynków, rozpoznawanie ich rodzaju itp.
Jednak twórcy ChatGPT nie przewidują takich umiejętności w swojej wersji 5, oprócz rozumienia języka naturalnego i percepcji obrazu. Więc z tej wersji żadnego robota menedżera nie będzie…