Z czego zbudowany jest świat menedżera robota? Część 2 – Rzeczy w wyobraźni

Posted by

Gdy już wiesz, że najważniejszym zmysłem robota menedżera musi być zmysł czynności, to zastanówmy się teraz, czym jest czynność, jaką wykonujemy i jak można ją sobie wyobrazić. W tym poście pokażę pierwszą z podstawowych cegiełek świata menedżera robota, jaką jest rzecz.

Zacznijmy od początku, czyli od filozofii.

„Dlaczego jest w ogóle byt, a nie raczej nic? Oto jest pytanie.” [1] Wokół nas coś jest, ale co tak naprawdę jest w rzeczywistości organizacyjnej? Arystoteles uważał, że podstawowa odmiana bytu to substancja. Substancja jest podmiotem własności, jest jednak samodzielna wobec własności i trwa w czasie pomimo zmian własności. [2]

W tym miejscu należy zaznaczyć, że punktem wyjścia projektowania ontologii rzeczywistości organizacyjnej w układzie wielkości organizacyjnych, czyli świata menedżera robota, są zrekonstruowane stwierdzenia Arystotelesa:

  • każda substancja jest z czegoś,
  • każda substancja jest czymś,
  • każda substancja zmienia się dzięki czemuś,
  • każda substancja jest ze względu na coś (w jakimś celu). [3]

Jego zasady również stanowią ważne założenia w ontologii rzeczywistości organizacyjnej. Są to zasady:

  • tożsamości; każdy byt jest tym, czym jest,
  • niesprzeczności, nie jest tak, że jakiś byt jest tym, czym jest i nie jest tym czym jest,
  • wyłączonego środka, każdy byt jest albo nie jest pod jakimś względem,
  • racji dostatecznej, każdy byt posiada w sobie lub poza sobą rację tego, że jest czym jest,
  • celowości, każdy byt istnieje w jakimś celu. [3]

Jednak na sposób, w jaki zbudowałem ontologię rzeczywistości organizacyjnej w układzie wielkości organizacyjnych największy wpływ miały poglądy G. Frege , B. Russella, W.V.O. Quine’a, R. Carnapa, ale przede wszystkim L. Wittgenstein’a i R. Ingardena.

Założenia ontologiczne L. Wittgensteina można streścić w następujący sposób:

  • „przedmioty tworzą niezmienną i stałą formę, substancję i treść świata”,
  • „jeżeli dane są wszystkie przedmioty, to tym samym dane są wszystkie możliwe stany rzeczy”. [4]

Zobacz więcej na YT: Wittgenstein – Tractatus Logico-Philosophicus: Metaphysics and Ontology (Part 1/3)

Natomiast nieco inną koncepcję ontologiczną zaproponował R. Ingarden, którego poglądy również zaważyły na szczegółach koncepcji układu wielkości organizacyjnych. Wyróżnił on trzy rodzaje bytu:

  • rzeczy, które trwają w czasie,
  • procesy, rozpościerające się w czasie,
  • zdarzenia, dokonujące się w czasie. [5]

W koncepcji układu wielkości organizacyjnych przyjęto, że koncepcja bytu w rzeczywistości organizacyjnej składa się z powiązania obu powyższych koncepcji: faktów L. Wittgensteina , bytów R. Ingardena umieszczonych w czterowymiarowej przestrzeni. Zajmijmy się teraz tylko elementem świata menedżera robota, jaką jest rzecz. Do zdarzeń, a także ich pewnej wersji – procesów – powrócę w kolejnych wpisach na blogu.

Rzecz można określić jako przedmiot realny lub intencjonalny. Rzecz realna jest w pełni uposażona materialnie, określona fizykalnie, czasowo i przestrzennie. Rzecz intencjonalna jest wyabstrahowana, posiada pewien myślowy schemat istnienia, zawsze jest w swej zawartości treściowej pod wieloma względami niedookreślony lub subiektywny. [6]

Ze względu na definicyjny charakter kolejnych zdań dotyczących takich pojęć, jak „rzecz”, „cecha”, „stan rzeczy”, warto podać je w dosłownym brzmieniu. „Rzeczy – to przedmioty istniejące w czasie i w przestrzeni, istniejące w sensie fizycznym. (…) Jedynie rzeczy stanowią kategorię w ścisłym znaczeniu tego słowa ontologiczną; tylko one bowiem istnieją.” [7]

Ponieważ stan rzeczy definiowany jest jako zbiór cech, należy stwierdzić, że cecha (własność, atrybut) oznacza, że dana rzecz jest pod jakimś względem ściśle określona.  „Dana rzecz jest pod jakimś względem taka właśnie, jaka jest a nie inna.” [7]

Podsumowując ten skrót poglądów filozofów na podstawą formę bytu, chcę podkreślić, że jednym z dwóch podstawowych „cegiełek” świata menedżera jest rzecz fizyczna lub abstrakcyjna. W literaturze z zakresu logiki spotkałem się z określeniem „rzecz obiektywna” i „rzecz subiektywna”. Tą pierwszą mogą potwierdzić wszyscy lub większość obserwatorów, np. stół, plan działań na kartce papieru, krzesło albo schemat organizacyjny na ekranie komputera. Tą drugą rzecz może stwierdzić tylko jeden człowiek – ty. Jest to motywacja, zmęczenie, uczucie miłości, tęsknota, frustracja.

Wszystkie te rzeczy musi potrafić rozpoznawać robot menedżer. Z tych rzeczy składa się jego świat – rzeczywistość organizacyjna.

W języku nauki o zarządzaniu rzecz nazywana jest zasobem, a sposób myślenia o organizacji lub szerzej o rzeczywistości organizacyjnej nazywa się podejściem zasobowym. Opowiem o tym w następnym poście.

[1] M. Heidegger: Wprowadzenie do metafizyki. Tłum. R. Marszałek. Warszawa, Wydawnictwo KR 2000, s. 7.

[2] Arystoteles: Metafizyka. Tłum. K. Leśniak. Warszawa, PWN, 1984, s. 204-208.

[3] J. Wojtysiak: Klasyczne koncepcje bytu. Od Arystotelesa do współczesności. W: Przewodnik po metafizyce. Red. S.T. Kołodziejczyk. Kraków, Wydawnictwo WAM, 2011, s. 50-51

[4] P. Prechtl: Wprowadzenie do filozofii języka. Tłum. J. Bremer. Kraków, Wydawnictwo WAM, 2007, s. 119

[5] R. Ingarden: Spór o istnienie świata. T. I. Warszawa, PWN, 1960., s. 189-208, 220-221

[6] L. Krzyżanowski: Podstawy nauki zarządzania. Warszawa, PWN, 1985, s. 114.

[7] J. Zieleniewski: Organizacja zespołów ludzkich. Wstęp do teorii organizacji i kierowania. Warszawa, PWN, 1978., s. 40