Dr Geoffrey Hinton ostrzega przed sztuczną inteligencją. Czy jest się czego bać?

Posted by

W ostatnim czasie pojawia się wiele artykułów i filmów, które zawierają ostrzeżenia przed niekontrolowanym rozwojem sztucznej inteligencji. Wypowiadają się na ten temat większy i mniejsi specjaliści od maszynowego uczenia, sztucznej inteligencji i rozpoznawania wzorców. Tym wpisem rozpoczynam cykl takich wypowiedzi, które mnie zaciekawiły i mają w sobie coś nieoczywistego.

W tym artykule przestawiam krótką wypowiedź dr Geoffrey’a Hiltona, postrzeganego jako jednego z ojców sztucznej inteligencji. Zobacz na YT: AI ‘godfather’ quits Google over dangers of Artificial Intelligence – BBC News

Jak można ją podsumować i co jest w niej ciekawego? Otóż Dr Geoffrey Hinton mówi, że sztuczna inteligencja jest zupełnie inna niż biologiczna inteligencja, która występuje u człowieka. Jest tak z dwóch powodów:

Po pierwsze, jeśli jest 10 tysięcy obiektów, które uczą się czegoś o świecie, w świecie ludzi wiedza ta się nie rozprzestrzenia tak szybko. Natomiast, jeśli tymi obiektami będą „komputery”, mogą się one błyskawicznie komunikować ze sobą i stąd się bierze siła tej wiedzy.

Po drugie, tempo rozwoju jest bardzo niepojące, skoro z miesiąca na miesiąc pojawiają się nowe wersje ChatGPT, mające coraz to nowe możliwości. Tempo to jest nieporównywalnie większe niż jakiekolwiek rozwój inteligencji u istot ziemskich do tej pory.

To bardzo ciekawe spostrzeżenia. Rzeczywiście, biorąc pod uwagę, że oba te zjawiska występują naraz, tworzy się iloczyn logiczny tych zjawisk, czyli wzmacniają się nawzajem nie dając według logiki formalnej tej samej wartości, co każde z nich (czyli 1), ale potęgując swoje działanie na zasadzie sprzężenia zwrotnego dodatniego (rezonansu).

Kim jest Dr Geoffrey Hinton?

W 1977 r., na Uniwersytecie w Edynburgu, na podstawie rozprawy Relaxation and its Role in Vision uzyskał doktorat w zakresie prac nad sieciami neuronowymi, jednak ta tematyka nie wzbudzała wówczas zainteresowania, stąd też trudno było o jej finansowanie. Hinton wyemigrował do Stanów Zjednoczonych, gdzie dołączył do grupy psychologów poznawczych na University of California, San Diego. W dwóch artykułach z 1986 roku spopularyzował również opracowane wyniku prac z Ronaldem J. Williamsem pojęcie propagacji wstecznej, które wykorzystuje się do uczenia maszynowego.

W USA również te badania nie były doceniane, dlatego przeniósł się do Kanady i w 1987 roku zainaugurował tam program Learning in Machines and Brain, tworząc prężny ośrodek badawczy na Uniwersytecie w Toronto. W 2012 roku wraz z zespołem wygrał doroczny konkurs ImageNet, prezentując komputerowy system, który potrafił rozpoznać 1000 obiektów dzięki głębokiemu uczeniu. W 2013 roku jego firma DNNresearch Inc. została przejęta przez Google, a on sam pracował dla tego koncernu do momentu przejścia na emeryturę w 2014 roku.