Posted by Wyobraź sobie, że chcesz otworzyć księgarnię blisko uniwersytetu. Sformułowałeś już misję firmy, określiłeś cechy przyszłych klientów, znasz produkty i sposoby poinformowania studentów uniwersytetu o swojej działalności. Rozeznałeś także ile konkurencyjnych księgarń istnieje w okolicy i jaki mają asortyment.
Twój biznes plan jest prawie skończony. Teraz pozostało już tylko obliczyć wszystkie spodziewane koszty i przychody, a więc określić, czy interes rzeczywiście będzie się opłacał. Nie jesteś z zawodu księgowym, znasz tylko podstawowe zasady rachunku ekonomicznego. Za 500 PLN miesięcznie szczegółami finansowymi zajmie się znajome biuro rachunkowe.
Przed otwarciem księgarni musisz kupić niezbędne wyposażenie. Obliczyłeś, że będzie to kosztowało 12000 PLN. Masz zaoszczędzoną taką kwotę, ale rozważasz możliwość pozostawienia jej na lokacie bankowej i wzięcia kredytu bankowego pod zastaw samochodu. Rozpoczęcie działalności wiąże się zawsze z dużym ryzykiem niepowodzenia. będziesz się czuł pewniej mając nadal oszczędności. Oprocentowanie lokat bankowych wynosi 6%, a kredytu 12% w skali roku. Odsetki w obu przypadkach są naliczane co miesiąc. Inflacja w kraju wynosi 8% i prognozuje się jej dalszy spadek. Ponieważ nie znasz się na ekonomii, pomijasz tak małe wzrosty cen.
Chciałbyś założyć księgarnię studencką w taki sposób, aby zainwestowane pieniądze zwróciły mu się w ciągu roku. Do pracy w księgarni zatrudnisz na umowę o pracę Annę Kowalską i zapłacisz jej 4000 zł brutto. Sam będziesz zajmował się zamówieniami, marketingiem i doborem tytułów książek. Twoja księgarnia ma być wyjątkowa – wszystkie książki, niezależnie od tematyki i grubości mają kosztować średnio 50 PLN.
Powinieneś zastanowić się, czy cena jest poprawnie ustalona i ile książek musi sprzedać w ciągu miesiąca, by mógł opłacić co miesiąc pracę Kowalskiej – 4819 PLN, wynajem lokalu – 2000 PLN, obsługę księgową – 500 PLN, prąd, telefon i paliwo – w sumie 2000 PLN – oraz by mógł liczyć na zwrot w zainwestowanych 12000 PLN w ciągu roku, a także miał coś dla siebie.
Obliczenia znajdziesz w kolejnym wpisie na blogu.