Katastrofa na Teneryfie – czy można zbudować menedżera robota w oparciu o style kierowania?

Posted by

A gdyby tak wykorzystać style kierowania, czyli indywidualny styl zachowania człowieka w roli szefa, do zbudowania kopii danego kierownika? Czy będzie to Steve Jobs, Hanry Ford, Elon Musk czy szef twojego zespołu, to nie ma znaczenia. Wyobraźmy sobie konsekwencje wybrania cech tylko jednego człowieka do zbudowania menedżera, który ma wpływ na funkcjonowanie firmy albo na życie setek ludzi.

Niewiele osób interesuje się historią katastrof lotniczych, ale pewnie słyszałeś o największej katastrofie z udziałem samolotów, w której zginęło 583 osoby. Nie w powietrzu, na ziemi!

Zdarzenie to miało miejsce na Teneryfie, 27 marca 1977 roku. Z powodów alarmu bombowego na lotnisku Gran Canaria niedaleko Las Palmas, kilka samolotów zostało skierowanych na lotnisko zapasowe na Teneryfę. Tamtejsze lotnisko było zbyt małe, aby bezpiecznie pomieścić kilka dużych samolotów pasażerskich, w tym Boeingi 747. Jednak obsługa lotniska robiła, co mogła, aby sprostać temu zadaniu.

Na wyspie wylądowały dwa samoloty, których los okazał się później tragiczny. Był to Boeing 747-206B linii KLM i Boeing 747-121 linii PanAm. Kapitanem pierwszego z nich był  Jacob van Zanten, bardzo doświadczony pilot szkolący innych pilotów, a teraz rzadko latający w regularnych rejsach. Drugi pilot sporo ustępował mu stażem i pozycją w linii lotniczej, a inżynier pokładowy im obu. Została złamana zasada, która mówi, że przy kompletowaniu załóg należy unikać tak wielkich różnic pomiędzy członkami, ponieważ istnieje spore ryzyko, że młodsi członkowie nie będą mieli odwagi, żeby szybko i zdecydowanie zakwestionować błędne decyzje osób z większym doświadczenie. Osoby doświadczone nie będą brać pod uwagę ostrzeżeń osób z mniejszym stażem. Odwrotnie, załoga samolotu PanAm była w podobnym wieku, wszyscy dobrze się znali, a kapitan wiele razy rezygnował ze swoich decyzji na rzecz innych członków załogi.

Wiele razy oglądałem razem ze studentami dokument na temat tej katastrofy, aby przenalizować style kierowania obu kapitanów samolotów. Tobie też polecam poświęcić ponad godzinę na to, aby zaobserwować, jak różne to były osoby pod względem stylu zarządzania swoim zespołem.

Zobacz na YT: Tenerife Airport DISASTER! | Crash Of The Century | Mayday: Air Disaster

Polecam zobaczyć zwłaszcza fragment od 35:50 do 37:40.

Za każdym razem film robi na mnie i na studentach ogromne wrażenie, zwłaszcza, że styl kierowania, którym charakteryzował się kapitan samolotu KLM, doprowadził do tak wielkiej katastrofy.

Powstaje zatem pytanie, czy jest sens budować menedżera robota tylko w oparciu o jednego menedżera człowieka, którego styl kierowania można by w jakiś sposób odwzorować za pomocą sztucznej inteligencji? Pomijam tu techniczne problemy związane z takim odwzorowaniem, a wcześniej sposób reprezentacji stylu kierowania tak, aby mogła być wykorzystana do napisania programu działania robota menedżera.

Gdybyśmy chcieli tworzyć tylko kopie pojedynczych human managers, to jak wyglądałyby nasze firmy i organizacje? Być może lepiej byłoby uzyskać wiedzę na temat zachowania różnych menedżerów w firmie i zastosować pewien mechanizm „stworzenia najlepszego przeciętniaka”, który pod każdym wybranym względem byłby lepszy, niż jakikolwiek człowiek? Mechanizm ten opisałem w artykule dotyczącym badania konkurencyjności przedsiębiorstwach w sektorze, który został zaimplementowany platformie badawczej Sensorium24.com (http://sensorium24.com/en/)

Jak wykorzystać ten mechanizm w budowie robota menedżera, opiszę w kolejnych postach na blogu.

Artykuł:

Flak, O. (2014). A Method of Estimating the Determinant of Enterprise Competetiveness. W: A. Nalepka, A. Ujwary (red.), Business and Non-profit Organizations Fading Increased Competition and Growing Customers’ Demands (ss. 113-128), Nowy Sącz: Wyższa Szkoła Biznesu, ISBN 978-83-62550-98-2

Pobierz:

A Method of Estimating the Determinant of Enterprise Competetiveness